wtorek, 15 maja 2012

ROZDZIAŁ XII

 Następnego dnia z rana wyjeżdżali z Warszawy. Jechali 4 godziny Dominika i Bartek w jednym samochodzie, Natalia i Piotrek w drugim a Asia i Kuba w trzecim. Podróż minęła szybko byli już pod „Energią” o 12, wiec mieli jeszcze ostatni dzień odpoczynku od treningów. Bartek zaproponował Dominice podwózkę do domu. Dziewczyna zgodziła się. Po przyjeździe do domu Dominika, kiedy weszła do swojego pokoju, zaczęła się rozpakowywać kiedy do drzwi zapukała Zuzia.
-Proszę- odpowiedziała Dominika.
-Hej jak ta po sylwestrze w Warszawie? Do której balowałaś ze swoimi nowymi przyjaciółmi.
-A dobrze z Natalią, Piotrkiem, Kubą, Joasią i Bartkiem bawiliśmy się do 5 nad ranem. Dzięki, że spytałaś. A twój sylwester ? Maćkowi podobała się sukienka?
-Nie jestem już z Maćkiem.
-Przykro mi, a jeśli można wiedzieć to dlaczego ?
-Znudził mi się i go po prostu rzuciłam, a zresztą mam nowego chłopaka Mateusza.
-Aha rozumiem.
-A zapomniałabym chciałabym ci oddać to 100 zł.
-Dzięki-Zuzia jeszcze chwile siedział w pokoju Dominiki i rozmawiała z nią.
Około godziny 18 tata zawołał na kolacje.
-Kochanie jak tam spędziłaś sylwestra ?
-Dobrze, a ty?
-Było miło. Lampka wina w dłoni, kominek.
-A pani Agata?
-Pani Agata też.
Dominika po kolacji pooglądała telewizję a o 20 oglądała Piraci z Karaibów jej ulubiony film. Po filmie poszła do siebie do pokoju i na laptopie oglądnęła "Pretty Little Liars" i poszła spać, bo na drugi dzień znów zaczęła się szkoła i treningi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz