niedziela, 20 maja 2012

ROZDZIAŁ XIII

 Dominika wstała wcześnie rano. Po porannej toalecie zeszła do kuchni i zrobiła wszystkim domownikom śniadanie. Po śniadaniu poszła do szkoły. Po powrocie ze szkoły szła na trening. W szatni dziewczyny wypytywały o kontakty Dominiki z Bartkiem
-No i co cztery noce w jednym pokoju z Bartkiem. Zdarzyło się coś ? -Zapytała się Natalia.
-Weź przestań. Nic się nie stało oprócz..
-Oprócz ... –powtórzyła Asia.
-Pocałował mnie.
-WOW! I co ? Jak ci z tym?-zapytała Natalia.
-No normalnie umówiliśmy się że zapomnimy o naszej chwili słabości.
-Co? Szkoda, ale powiedz chociaż czy dobrze całuje. Nie że jestem niby ciekawa, mi wystarczy to jak Kuba całuje. No…-powiedziała Asia.
-No…-powtórzyła Natalia
-No dobrze - po dłuższej chwili powiedziała Dominika.
Po rozmowie w szatni poszli na halę. Po wyczerpującej jak zwykle rozgrzewce Nawrockiego, trener kazał dobrać się w pary ,aby poćwiczyć poprawne odbijanie. Chłopaki na początku śmiali się, ale później trener wytłumaczył im, że u niektórych zawodników to nie jest poprawne oraz bał się ,że niektórzy zapomnieli jak to się robi. Chciał wyłożyć siatkówkę od podstaw. Dominice trafił się Atanasijevic.Od jakiegoś czasu wpatrywał się w nią jak w obrazek. Cieszyła się, że ją raczej wszyscy polubili, a nawet bardzo polubili. Okazało
się , że Dominika i Aleks odbijali najlepiej. Podczas przerwy Domi rozmawiała z Cupkovicem. Powiedział jej, że Atanasijevic od dłuższego czasu się w niej zakochał. Dośka w myślach pozbierała wszystkie dowody za i pomyślała, że to odbijanie razem to nie przypadek. Jej się nie podobał Aleks, więc obmyśliła z Konstantinem chytry plan. On będzie udawał jej chłopaka. Po treningu i długiej rozmowie z Konstantinem poszła do domu. W domu nikogo nie było. Zuzka poszła do kina, a ojciec był w pracy. Po ciężkim dniu poszła spać.


1 komentarz:

  1. Świetne! Zapraszam na mojego bloga
    http://letmeliveletmebreatheblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń